Jest takie jedno. Nazywa się "Podwójny uśmiech". Znalazłam je przypadkiem wędrując po internecie w poszukiwaniu informacji o bliźniętach. Jak piszą o sobie, że są "apolitycznym dobrowolnym zrzeszeniem rodziców bliźniąt, którzy chcą dzielić się z innymi podwójnymi rodzicami wiedzą na temat specyficznego wychowywania bliźniąt, wymieniać się doświadczeniami, wspierać przyszłych i początkujących rodziców bliźniąt oraz popularyzować sieć internetową jako źródło informacji i kontaktów". Więc trochę nas łączy. My także chcemy tworzymy bazę informacyjną, choć nasz azymut jest trochę inaczej wyznaczony.
A.